20 czerwca 2023r.

Aktualizacja informacji 3 lutego 2024r. Z niekłamanym zadowoleniem i radością zanotowałem fakt, że ten paskudny komunikat o braku obsługi USB przestał wyświetlać się po aktualizacji oprogramowania 2.13.1. Brawo Volvo, wreszcie jakiś ruch w kierunku przywrócenia starej, dobrej normalności, spokoju oprogramowania. I to tyle. Reszta, czyli brak natywnej obsługi plików muzycznych pozostaje bez zmian.

W aucie jest kilka gniazd, z czego jedno, w podłokietniku jest oznaczone białą obwódką. To tzw gniazdo komunikacyjne i wg instrukcji służy głównie do łączności po kablu z iphonem (CarPlay).

Po wpięciu do niego pendrive dostajemy bardzo niesympatyczny komunikat o braku obsługi:

Nie wiem, nie rozumiem, nie widzę logiki a Volvo Car Sp. z o.o. nie wyjaśniło mi czemu w nowoczesnym aucie z dodatkowo płatnym audio Premium Harman/Kardon nie mogę słuchać muzyki z pendrive. Ja to postrzegam jako cofnięcie funkcjonalności multimediów i ograniczenie mnie w zakresie źródła muzyki w stosunku do również mojego Volvo z 2015 ponieważ tam działało! Teraz mam mieć do wyboru online albo Spotify czy Tidal albo iphone (odtwarzanie np mp3 działa) ewentualnie Bluetooth ale tu jakość komunikacji się kłania i… potyka. O tym napisałem w innym miejscu. Koniec.

ale

to nie jest prawda („g… prawda Panocku” jak mawiają w Zakopanem) a przynajmniej w wersji od 2.7 do 2.11. Owszem, natywnie nie wspiera ale jest taki spryciarz jak moleman1024, który chyba się wkurzył tak jak ja ale będąc zaawansowanym programistą stworzył aplikację AudioWagon, która wbrew komunikatowi o braku obsługi… czyta USB i pięknie odtwarza całą gamę plików dźwiękowych również tych bezstratnych !!!, ma korektor i kilka innych ustawień.

Najlepsze jest to, że jego aplikacja przeszła gęste sito trudnych wymagań dla Android Automotive i jest oficjalnie dostępna w sklepie Google Play z poziomu auta!

https://play.google.com/store/apps/details?id=de.moleman1024.audiowagon

Tu jest pełny opis:

https://github.com/MoleMan1024/audiowagon/blob/master/CHANGELOG.md

Więc o co chodzi? Czemu to co robi aplikacja tego fantastycznego faceta nie może być zwyczajnie obsługiwane z poziomu systemu auta? Jak widać może, mogłoby… tylko, moim zdaniem, Volvo omija tą funkcjonalność? Nie rozumiem logiki. Pliki dźwiękowe w wielu formatach są obsługiwane przez Android 11 i potrzeba tylko interfejsu tak jak do pozycji lusterek przy zamykaniu auta. Funkcjonalność, która jest wbudowana w system od jego początku czyli grubo przed wprowadzeniem Android Automotive do modeli Volvo.